Juniorek
boze wiekszosc ballad?! a ja nie lubie wolnych piosenek...tzn jest malo wolnych ktore lubie. no ale zobaczymy. zabieram sie do sluchania
i nie przepadam za K.R.Y. tzn Kyu Wook i Yesio maja zabojcze glosy ale za wolno spiewaja jak dla mnie
Ostatnio edytowany przez magdalena18 (2010-05-13 21:10:14)
Offline
oky, przesłuchałam na tyle, że potrafię powiedzieć tytuł po usłyszeniu kilku sek. utworu, więc chyba mogę się już wypowiedzieć xD
BONAMANA to chyba nie trzeba mówić, oh ah i w ogóle, już to przerabiałyśmy. ^^
Boom Boom - świetna, na tym albumie jest dla mnie jak MONSTER na SS, nie pod względem jakichkolwiek podobieństw (i oczywiście MONSTERowi się dorównać nie da ^^) w piosence tylko raczej osobistego podejścia.
Coagulation - smęcik taki, nic szczególnego, ale przyjemnie się słucha.
Your Eyes - też smęt, ale bardziej mi się podoba niż ^
My Only Girl - dobra nawet, taka rytmiczna. :D
My All Is In You - ta ballada akurat wygrywa. fantastyczna, a od momentu wycia KRY to już w ogóle się rozpływam. ^^
Shake it up! - też mi się te "uuuuuuuuu" za długie czasem wydaje xD ale całkiem fajna. szczególnie rap Małpki, którego ostatnio mi brakowało.
In My Dream - witaj kolejny smęcie, aż opisywać mi się nie chce, co z tego, że ładna... ile można? D:
One Fine Spring Day - bardzo ładna solówka, jeszcze nigdy mi się tak głos Wooka nie podobał ^^
Good Person - Heechul, Heechul? *-* nie jest zła, podoba mi się refren.
Here we go - hahaha, też mi się skojarzyło ze starymi piosenkami typu Miracle, Happiness, Tic! Toc! tęskniłam strasznie za taką melodią, więc mi się spodobało ^^
oczywiście ogółem album wypada słabo na tle pozostałych (Sorry Sorry FTW ^^), ale to chyba dlatego, że spodziewaliśmy się czegoś innego. dali ballady, to dali, nie ma co rozpaczać. przynajmniej mogę się Yeśkiem nacieszyć. ^^ i on pewnie też jest zadowolony xD
Offline
Ye Sung
No cóż...ja tam nie przepadam za balladkami, a i nie miałam nastroju na przesłuchiwanie ich.
W ucho od razu wpadło mi Boom Boom i Shake It Up o Miinah oczywiście nie wspominając, bo ta podoba mi się najbardziej.
Do tego podoba mi się My Only Girl i My All Is In You i tyle.
Moim zdaniem ta płyta trochę słabo wypada przy Sorry Sorry.
Offline
Juniorek
oki przesluchane a wiec...plyta nie tak dobra jak Sorry Soryy. ale nie jest zle. szkoda ze postawili na ballady. od tego to K.R.Y sa i niech osobna plyte wydadza! ale no niemal cala plyta bez wiekszej zmiany glosow...:)
podoba mi sie Here We Go, Good Person,Shake It Up!, Boom Boom, Bonamana
One Fine Spring Day-solo Wooka nie dla mnie
In My Dream -za wolne
My All Is In You - szalu nie ma.za wolne
My Only Girl - jakies takie..nie wiem nie pasuje mi
Your Eyes - nie powalilo mnie
Coagulation - <spi>
Boom Boom - no i sie doczekalam! teraz slysze SuJu!
Ostatnio edytowany przez magdalena18 (2010-05-14 19:45:53)
Offline
Matko...przesłuchałam. I zakochałam się w głosie Wooka bardziej niż kiedyś ;O normalnie zabił mnie tą balladą...seryjnie! Chciałabym, żeby Yesio miał też taką ładną! :D W ogóle na płycie sporo ballad, wciąz gdzieś słychać KRY, co jest dla mnie ogromnym plusem, gdyż trzej moi ulubieńcy śpiewają ;) Yesio ma wiele partii, więc jestem w niebie ;D aczkolwiek na "Sorry Sorry" chyba więcej wył jakoś ;)
Jak na razie nie spodobało mi się jedynie "My only girl"...nie wpadło mi w ucho. A Here we go! jest boskie ;) i co z tego, że brzmi trochę jak taki typowy boysband? może to akurat jedna z tych piosenek podczas których nie będą zmuszeni tańczyć jak pajacyki związani układem choreograficznym, tylko będą mogli sobie pobiegać po scenie ;D Ach i Shake it up jest całkiem fajne ;) no i Yeś ;)
i dużo hae słyszę! :D
Ostatnio edytowany przez RedWitch (2010-05-14 01:14:59)
Offline
Mnie również płyta przypadła niezwykle do gustu. Może to to, że uwielbiam K.R.Y. lub ich ballady. I tak jak RedWitch, to są moje ulubione głosy. Więc ja jestem całą płytą absolutnie zachwycona i już zdążyłam się przekonać, że Here we go! jest naprawdę rewelacyjna. Będzie do czego skakać na przystankach, bo jak dotąd skakałam tylko do Pajama Party. XD
Offline
Juniorek
Już od jakiegoś czasu rozanielałam się słysząc partie wooka ale teraz to nieodparta miłość (do głosu).
Piosenki bardzo mi sie podobają ^ ^ a jak mam mood na balladki to będzie jak znalazł.
Boom boom - fajniusie ^ ^
Shake it up - najpierw myślałam że to ktoś coś nie tak na telefonie nagrał, ale jak się rozkręciło to ^ ^ cudna piosenka taka pozytywna i napełniająca energią 10/10
your eyes - przyjemne... spokojne i dała bym raze słuchać tego częściej niż raz dziennie >.<
person - wokal jest ok.. ale czemu to brzmi jakoś tak dziecinnie i tandetnie (melodia w tle), ta piosenka mi się nie podoba
my only girl - fajnie się zaczęło i całkiem mi się podoba... przyjemny rytm
one fine spring day - <topi się> cudowna piosenka, jego głos mnie zwyczajnie rozbraja, rozkłada na ziemi, unieruchamia i... no i leżę i słucham bo jest cudowne
in my dream - kolejna ballada chociaż ta raczej nie przypadła mi do gustu mimo że nie zła to taka... zbyt zwyczajna (?)
here we go - positive song xD energiczna i śliczna. Refren taki śmieszny zaraz mi się kojarzy z wyjazdem na wakacje. Ale tak seryjnie słuchając tego dosłownie widzę grupę na wpół ubranych chłopaków ze sprzętem wycieczkowym i jakimiś akcesoriami plażowymi.
my all is in you - podoba mi się ^ ^ taka szybsza ballada, brzmi bardzo pozytywnie i tak jakby przynosi nadzieję.. kojarzy mi się z czymś jak "nowy start" albo z porankiem kiedy liczymy że cały dzień będzie cudowny... albo początek słodkiej miłości kiedy mamy nadzieję że wszystko będzie takie świeże i cudowne jak teraz... i tu się okazuje że jednak mam duszę romantyczki
Coagulation - to mnie jakos tak zdołowało... melancholijne - to dobre określenie...
Bonamana - czy naprawdę muszę pisać co o niej myślę? Czy to nie oczywiste?
Ogólne wrażenie jest bardzo dobre ^ ^ piosenki w większości pozytywne i mimo że postawili na balladowatość pospolitą to mnie to zupełnie nie przeszkadza.
Teledysk do bonamana oglądam z 50 razy dziennie i nadal nie4 ma dosyć tego ich kwartetu jak tańczą (niby tam z tyłu innych widać...). Dałam sobie postanowienie - omo patrz na rybcia - ale zamiast tego prawie zezowałam na małpkę i ciężko było wzrok oderwać. Układ mnie zachwycił i chciała bym się nauczyć gdyby nie to żem beztalencie taneczne a raczej... leń. Powiem jeszcze tyle że praktycznie każde 10 sekund potrafię przewinąć z 10 razy zanim przesunę się do następnego.
A teraz taka konkluzja - SUJU HWAITING! CHCĘ WIĘCEJ WIĘCEJ WIĘCEJ! KOCHAM WAS CHŁOPAKI! - to tak względem mojej dojrzałości psychicznej
Offline
Juniorek
UWAGA UWAGA SWIETO! NAWROCILAM SIE!
tak tak pokochalam Bonamane:) stwierdzilam ze nie moge nie lubic piosenki ktorej mv jest boskie i refren tez swietny. tak wiec przesluchalam Bonamane chyba z 5 razy i ja pokochalam:) jedyne co mi przeszkadza to glos Siwona tak bardzo zmieniony...ale coz. ciesze sie tylko ze wiecej nie spiewal(pierwszy raz sie ciesze z tego)
a ich wystep...umarlam z radosci:D
Offline
zmieniony głos Siwona? ;O w sumie jak dla mnie, go najmniej zmienili...od razu poznałam, że to on. Głos Teukiego zmienili, Yesia ( ;o). A po setnym (taa jasne) przesłuchaniu Here We Go, kocham tą piosenkę coraz bardziej ;) taka...pozytywna ;D i uzależniłam się od ballady Wooka ;O
Offline
Juniorek
zmieniony...jakies taki skrzeczacy?nie wiem jak to okreslic. na poczatku nie jest az tak zle ale jest fragment gdzie Siwon spiewa co najmniej dziwnie.innych tez pozmieniali niestety no ale...nie skrzecza no...
Offline
haha, Siwon ma taki skrzeczący ;D nie, a tak serio, to jest pewien moment, gdzie Siwon śpiewa i ma inny głos trochę, ale w sumie niewiele. Bo w pierwszej zwrotce to ładnie mu idzie ;) teraz sama obie się dziwię jak ja mogłam nie poznać głosu Kyu i Yesia...prawie nic się nie zmienili tez...a może po prostu po setnym przesłuchaniu to staje se tak oczywiste, jakby ich glosy w ogole nie były zmieniane...nie wiem sama. Teraz tak łatwo mi ich wszystkich poznać...
Offline
Juniorek
no prawda? jak sie obejrzalo mv kilka razy i potem sie tego slucha to juz ich odrozniasz niemal bez problemu..no jest taki moment. krotki ale jednak mnie denerwuje(w koncu to moj lover wiec jestem na niego szczegolnie uwrazliwiona:D)
Offline
Mod - Kyuhyun's dream
noo, ballada jest przyjemna dosyć, i to prawda że Siwona najmniej zmienili ^^
Offline
Mnie się teraz masakrycznie wkręciły Boom Boom i Sha eit up. łażą mi głowie jak szalone xD.
I znalazłam swoją własną kołysankę, przy której momentalnie zasypiam, a mianowicie "Coaguation". Kiedy tego słuchałam już w łóżku to prawie się popłakałam, kiedy weszły dzwoneczki i Kyu zaczął tak delikatnie śpiewać oO. Najładniejsza ballada z całego albumu ^^. Czy początek solo Wookiego (melodia) nie przypomina może Wam melodii Taylor Swift "Love story"?
I cóż... Nie potrafię ŚCIERPIEĆ "Good person". Po prostu aż mnie uszy bolą jak słyszę ten cholerny syntezator. Od zawsze nie znosiłam tego dźwięku, a tam jeszcze tak bardzo się wybija, brrr. Okropieństwo ><
너 같은 사람 또 없어 주위를 둘러봐도 그저 그렇던 걸
13.07 - 24.07 Buongiorno, bella Italia~! ^^.
Offline
No widzisz, a mnie właśnie Coaguation na razie nie podeszło i automatycznie przełączam, jak je słyszę. Może to kwestia tego, że jeszcze nie przesłuchałam jej na słuchawkach, tylko z kompa leci... Za to piosenka My All Is In You mnie absolutnie zachwyciła. Im więcej jej słucham, tym bardziej mi się podoba. To pojedyncze głosy "wyjące" w czasie refrenu... Cudo po prostu!
I tak jak ty, absolutnie nie mogę ścierpieć Good Person. Jest koszmarna! Nie dość, że ten syntezator, to jeszcze użyli go w tak podgłupiasty sposób... Cała piosenka jest podgłupiasta, szkoda tylko, że negatywnie. Bo Pijama Party i Cooking, cooking! jest podgłupiaste pozytywnie!
Ach, podoba mi się ta płyta nieziemsko!
Offline