Zaproszenie na kimchi jest typem dziennika pisanego podczas trzyletniego pobytu w Korei przez autorkę, która pracowała tam jako nauczycielka angielskiego.
moze byc ciekawe^^
Offline
Czytałam "Bezsenność w Tokio". Książka bardzo mi się podobała, a gdy widziałam, że strony mi się kończą, żeby nie skończyć tak szybko zaczęłam czytać wolniej. Niestety to i tak nie pomogło. Chciałam też przeczytać "Zagubieni w Tokio" ale oczywiście w bibliotece miejskiej nie ma :/
Offline
Ryeo Wook
co do "Zaproszenie na kimchi " przeczytałam wiele negatywnych ocen,gdyż autorka czasem "mąci" fakty i wprowadza nas w zaułek.~~
eeee,i nie wiem co dalej napisać ... muszę mieć bezsenność w Tokio ! ;_____;
Offline
jeszcze tago nie czytalam, ja widzialam i takie i takie komentarze do tej ksiazki i sama nie wiem
a co to Bruczkowskiego to chyba sie wybiero do biblioteki z ciekawosciXD
Offline
Lee Teuk
u mnie w bibliotece nie ma żadnych z jego książek
musiałam sobie kupić i muszę przyznać że pieniędzy nie zmarnowałam kupiłam sobie jak na razie tylko Bezsenność w Japonii ale mam zamiar sobie jeszcze kupić Zagubieni w Tokio
Offline
Ja także nie posiadam żadnej z tych książek, ale przeczytałam Bruczkowskiego 4 książki.
Najbardziej podobało mi się "Bezsenność w Tokio". Reszta też była fajna, ale nie zachwyciły mnie tak bardzo jak pierwsza :) Na drugim miejscu u mnie jest "Radio Yokohama". "Zagubieni w Tokio" ciekawa, ale końcówka mi się nie podobała, a jeśli chodzi o "Singapur czwarta rano" to takie sobie.
Offline