Ryeo Wook
jestem szczęśliwa ze względu na to,że mam już neta i wróciłam.
cieszę się,że rozpoczął się nowy rok,poznam nowe osoby,zdarzą sie nowe rzeczy i życie nabierze nowego blasku.nie cieszy mnie to,że ona mi zaraz odpadnie z bólu ... hu hu !
Offline
Początek roku szkolnego, idzie się zabić... Do 15 w szkole >.<
너 같은 사람 또 없어 주위를 둘러봐도 그저 그렇던 걸
13.07 - 24.07 Buongiorno, bella Italia~! ^^.
Offline
Uch codziennie po 7 lekcji masakra==.
W dodatku na same zeszyty, jeden ołówek i naklejki za złotówkę wydałam prawie 50 zł==.
Czy kochaliśmy się namiętnie jak w filmach?
Czy to smutna miłość jak w filmie?
Pierwszy raz, pierwsza miłość. Łatwo przyszło, łatwo poszło...
Offline
ty masz codziennie po 7 lekcji a ja po 8 ;(...no, ale to za sprawą poniedziałków, bo mam praktyki, więc ten dzień mi odpada...gdyby nie prakta to lekcje miałabym rozłożone na 5 dni a tak mam tylko na 4 :(:(:(
jak pomyśle, że znowu zaczęła się masakra szkolna to mnie skręca ://
Offline
Obiecałam sobie, że będę na bieżąco się uczyć. Zobaczymy jak długo.
Czy kochaliśmy się namiętnie jak w filmach?
Czy to smutna miłość jak w filmie?
Pierwszy raz, pierwsza miłość. Łatwo przyszło, łatwo poszło...
Offline
Mitsuki napisał:
ty masz codziennie po 7 lekcji a ja po 8 ;(...no, ale to za sprawą poniedziałków, bo mam praktyki, więc ten dzień mi odpada...gdyby nie prakta to lekcje miałabym rozłożone na 5 dni a tak mam tylko na 4 :(:(:(
Dasz rade ja tak miałam w tamtym roku a do tego mieliśmy jeszcze dodatkowe lekcje T_T
Offline
Kang In
Ja mam prawie cały tydzień 9 lekcji tylko w pon. 8 i na różne godz.
Offline
mamucisko napisał:
Dasz rade ja tak miałam w tamtym roku a do tego mieliśmy jeszcze dodatkowe lekcje T_T
a no musze dać rade ;((...ja też mam dodatkowe lekcje...z tego co pamiętam to mam coś z psychologią związane...po cholere mi taka lekcja jak jestem na profilu gastronomicznym ://...ano fakt nie którzy ludzie co przychodzą do restauracji są nieobliczalni, więc może się przyda ta lekcja ;DD...nooo, ale i tak bezsensu xP...mam jeszcze jakieś przedmioty ekonomiczne....nooo weś, ale głupie to trochę, bo ci co są na ekonomie to nie mają nic z gastronomii...i to jest sprawiedliwość ;(;(
A-Mei napisał:
Obiecałam sobie, że będę na bieżąco się uczyć. Zobaczymy jak długo.
zupełnie jakbym słyszała siebie xDDD...ja tak co roku mówię....i sprawdza się tylko przez pewnien czas ;D
ja pamiętam, że w tamtym roku w jakiś dzień miałam 10 lekcji...ale za to na szczęście w któryś tam miałam 6 ;DD
Ostatnio edytowany przez Mitsuki (2009-09-01 22:46:01)
Offline
Heh tak to już jest. Na na hotelarstwie miałam obsługę konsumenta i zasady żywienia a do tego sporo ekonomi i rachunkowości ...
Bezsens totalny ... nienawidzę tego miasta ... nic mi nie wychodzi ...
Offline
uuu...jinki tak mi przykro ;(;(
Podobno mam chore nerki...booolą mnie mocnooo ;(;(...umieeramm ;(;(
Ostatnio edytowany przez Mitsuki (2009-10-14 09:54:31)
Offline
HanChul
Oj biedna Jinki, wiem co to jest stracić zwierzaka bo przechodziłam przez to 2 razy, defakto były to tylko chomiki ale dla mnie to tez było bolesne.
Ehh Mitsuki każdy na coś choruje ostatnio, ale z nerkami to nie zafajna sprawa, Trzymaj sie tam jakoś <przytul>
Ja sobie chyba naciągnęłam ścięgna w szyji bo mnie boli i chodzę opatulona w szalu a wczesniej posmarowałam mascią konską to mnie tak grzało jakbym na ogniu szyję trzymała :P
Zdałam ekotoksykologię nareszcie !! :D
Ostatnio edytowany przez Hatchiko (2009-10-14 12:41:41)
Offline
oj biedactwa ;3 czuję się jakbym siedziała na forum dla ofiar życiowych (ale ja też jestem ofiarą, więc niczym się nie wyróżniam).
mój humor jest nijaki, ale odczuwam nadmiar lenistwa gdy myślę o lekcjach. trochę mi nie pasi, że jutro mam sprawdzian i kartkówkę, na które się jeszcze nie uczyłam. głowa mnie boli od słuchania nowej płyty Epików, więc mam na nią focha.
Offline
dziś już trochę lepiej ze mną, ale pustkę odczuwam nadal...
Mitsuki nie umieraj !! >.<
Hatchiko gratulacje ^____^
cleyra, wiem co to znaczy miec lenia i do tego starsznie dużo rzeczy do zrobnienia. Mniejmy nadzieję, ze to minie {kiedyś} O.o
Offline